Konin: Pacjenci onkologiczni bez pomocy – szpital wstrzymuje przyjęcia z powodu braku funduszy
Wojewódzki Szpital Zespolony w Koninie stanął przed wyzwaniem czasowego ograniczenia działalności swojego Oddziału Onkologicznego. Jak wyjaśniła Naczelna Pielęgniarka, Maria Wróbel, problem wynika z braku finansowania przez Narodowy Fundusz Zdrowia za drugi kwartał bieżącego roku. To nieoczekiwane zawieszenie funkcjonowania oddziału stawia pacjentów w trudnej sytuacji, zmuszając ich do poszukiwania alternatywnych placówek medycznych.
Wpływ na pacjentów onkologicznych
Zamknięcie drzwi Oddziału Onkologicznego dla nowych pacjentów oznacza, że jedynie osoby wcześniej zapisane mogą kontynuować swoje leczenie w Koninie. Środki z NFZ dotarły tylko za pierwszy kwartał, co sprawia, że szpital nie jest w stanie przyjmować nowych pacjentów. Mimo zapewnień Marii Wróbel, że szpital wznowi pełne przyjęcia, gdy tylko fundusze zostaną odblokowane, pacjenci z regionu muszą szukać pomocy w innych ośrodkach, takich jak Wielkopolskie Centrum Onkologii w Poznaniu.
Finansowe tło decyzji
Szpital w Koninie realizuje obecnie program naprawczy, który rozpoczął się w 2024 roku i ma trwać trzy lata. Chociaż ostatni rok zakończył się zyskiem wynoszącym ponad 482 tys. zł, zadłużenie jednostki nadal jest znaczące, osiągając na koniec 2024 roku niemal 17,6 mln zł. Ta sytuacja finansowa zmusza placówkę do podejmowania trudnych decyzji, takich jak czasowe zamknięcie oddziału.
Konsekwencje dla chorych
Czas jest kluczowym czynnikiem w leczeniu onkologicznym. Szybka diagnoza i rozpoczęcie leczenia często decydują o skuteczności terapii. Każde opóźnienie może wpłynąć negatywnie na rokowania pacjentów. Dla wielu chorych konieczność podróży do innych miast, by skorzystać z opieki medycznej, jest dodatkowym obciążeniem. Osoby te muszą radzić sobie nie tylko z chorobą i skutkami ubocznymi terapii, ale także ze stresem związanym z podróżowaniem, co może znacząco pogorszyć ich komfort życia.
