Rodzinna tragedia w Helenowie: Matka i dwie córki zginęły w szambie

W poniedziałkowy wieczór Helenów Pierwszy, niewielka miejscowość w wielkopolskiej gminie Kramsk, stała się sceną tragicznych wydarzeń. Trzy osoby, w tym dwie dziewczynki, straciły życie w dramatycznych okolicznościach. Jak potwierdził przedstawiciel straży pożarnej z Konina, ofiarami są 32-letnia kobieta oraz jej córki w wieku 6 i 8 lat. Wszystkie trzy osoby zostały znalezione w zbiorniku na szambo.

Przebieg akcji ratunkowej

Do służb ratunkowych zgłoszenie o możliwej tragedii dotarło krótko po godzinie 22:00. Zgłoszenie wskazywało, że w przydomowym zbiorniku na szambo mogą znajdować się kobieta i dzieci. Po dotarciu na miejsce, straż pożarna odnalazła kobietę i jedną z dziewczynek już poza zbiornikiem. Pomocy udzielały im dwie osoby postronne, podczas gdy druga dziewczynka wciąż pozostawała w środku. Strażacy nie zwlekali i natychmiast przystąpili do jej wydobycia oraz rozpoczęli resuscytację.

Nieodwracalna strata

Niestety, mimo wysiłków ratowników, lekarz na miejscu stwierdził zgon 32-latki. Dzieci zostały przewiezione do szpitala w Koninie, jednak ich życia również nie udało się uratować. Tragedia wstrząsnęła lokalną społecznością, a odpowiedzi na pytanie, jak doszło do tego tragicznego zdarzenia, poszukuje teraz policja.

Śledztwo w toku

Okoliczności wypadku pozostają niejasne, a lokalne władze prowadzą śledztwo pod nadzorem prokuratury. Z informacji przekazanych przez „Przegląd Koniński” wynika, że zgłoszenie o zaginięciu rodziny i niepokojących śladach przy zbiorniku na szambo złożył mąż ofiary i ojciec dziewczynek. Jego relacja może okazać się kluczowa dla rozwikłania tej tragicznej zagadki. Służby kontynuują pracę nad wyjaśnieniem wszystkich okoliczności tej rodzinnej tragedii.