Magiczny niebieski wieczór z Kasią Lins i Karolem Łakomcem w Kinie Cafe

W piątkowy wieczór, w sercu Domu Kultury Oskard, odbyło się wydarzenie, które na długo pozostanie w pamięci uczestników. Niezwykły koncert Kasi Lins i Karola Łakomca przyciągnął zarówno lokalnych mieszkańców, jak i gości z odległych miast, takich jak Kalisz czy Poznań. Sala Kina Cafe, zatopiona w niebieskim świetle, stała się miejscem magicznej podróży muzycznej.
Przebieg koncertu
Wieczór rozpoczął się od subtelnych dźwięków utworu „Anioł”, który wprowadził publiczność w refleksyjny nastrój. Następnie duet zaprezentował takie utwory jak „Koniec świata”, „Nieba nie ma” oraz „Przyznaję się do winy”. Wśród repertuaru nie zabrakło również nominowanej do Fryderyka „Trucizny” oraz rzadziej wykonywanego „Morza Czerwonego”. Każda piosenka niosła ze sobą emocje, które poruszyły serca słuchaczy.
Reakcja publiczności
Entuzjazm publiczności był wyraźny od pierwszych dźwięków. Owacje na stojąco i prośby o bisy były dowodem na to, jak głęboko muzyka duetu poruszyła zgromadzonych. Po zakończeniu koncertu artyści spotkali się z fanami, rozdając autografy i pozując do wspólnych zdjęć. Nie zabrakło również okazji do krótkiej rozmowy, co z pewnością zostanie zapamiętane przez wielbicieli twórczości Kasi i Karola.
Fotorelacja
Koncert został uwieczniony w licznych fotografiach, które oddają zarówno atmosferę wydarzenia, jak i emocje artystów na scenie. Kasia Lins, grając na fortepianie i śpiewając, tworzyła niesamowity klimat, wspierana przez gitarowe brzmienia Karola Łakomca. Publiczność zasiadała na wygodnych kanapach i fotelach, zanurzając się w muzycznym doświadczeniu pod niebieskim światłem sali.
Wieczór w Domu Kultury Oskard był prawdziwym świętem muzyki. Dzięki charyzmatycznym artystom i niezapomnianym melodiom, uczestnicy mogli przeżyć coś wyjątkowego. Konin z niecierpliwością czeka na kolejne występy tego utalentowanego duetu.
źródło: facebook.com/ckis.konin